Jak dobrać kask rowerowy?

Kask rowerowy powinien być podstawowym wyposażeniem każdego, kto wsiada na rower. Bez względu czy jedziemy po bułki do sklepu, czy też startujemy w zawodach bądź wybieramy się na całodniową wycieczkę po górach. Jak dobrać kask rowerowy w zależności od tego gdzie i jak jeździmy? O tym dowiecie się z artykułu poniżej. 

Rodzaje kasków rowerowych 

Zadaniem kasku rowerowego jest ochronienie głowy kolarza podczas upadku. A upadki mogą być różne. Można wywrócić się podczas jazdy po szosie, gdy np. zaskoczy nas kierowca gapa zajeżdżając nam drogę. W górach można zaliczyć upadek gdy korzenie albo kamień. I właśnie do stylu jazdy powinniśmy dobrać odpowiedni rodzaj kasku rowerowego. 

Kask szosowy

Rowerzyści, którzy poruszają się po drogach asfaltowych osiągają często wysokie prędkości, porównywalne do tych, które możemy uzyskać jadąc samochodem. To jest właśnie kwintesencja jazdy na szosie – przejechać dużo kilometrów z jak największą prędkością. Dlatego też kaski przeznaczone dla kolarzy szosowych mają aerodynamiczną budowę, która minimalizuje opór powietrza. Są też zazwyczaj lżejsze niż kaski do innych dyscyplin rowerowych, amimo to są w stanie zminimalizować skutki upadku. 

Kolarze pokochali kask PELETON marki Radvik / fot. Maciej Wydmuch

Kask MTB

Podobnie jak kaski szosowe, w tych do MTB jest również dużo otworów wentylacyjnych. Nie musimy się obawiać, że zaleje nas pot gdy będziemy jeździć w ciepły letni dzień. Do kasków MTB zaliczamy również te przeznaczone do ostrzejszej jazdy. Kaski enduro, które cechują się jeszcze lepszą ochroną tylnej części głowy, oraz te do zadań ekstremalnych, czyli kaski full face. Posiadają one ochronę szczęki (w mniej wyczynowych modelach z możliwością jej odpięcia – uzyskujemy wtedy typowy kask enduro). Swoją budową przypominają kaski motocyklowe i dają możliwość używania gogli. 

Przeczytaj artykuł o popularnych ścieżkach Enduro w beskidach!

Kaski typu full face nie raz uratowały przed poważnym urazem podczas upadku… a o takie na ścieżkach enduro nie trudno.
/ fot. Maciej Wydmuch

Jazda w terenie ma to do siebie, że nigdy nie wiemy co nas może czekać za zakrętem. Nawet gdy poruszamy się po dobrze znanych nam trasach, może nas zaskoczyć konar, kałuża, która sięga do połowy koła czy zwierzak nieświadomy, że nadjeżdżamy. Jest mnóstwo możliwości na to, aby zaliczyć upadek i mogą być naprawdę przeróżne. Dlatego też kaski do jazdy w terenie są zbudowane bardziej masywnie niż szosowe, mają mocniej zabudowaną część potyliczną i niżej zachodzą nad uszy. Bardzo często posiadają też daszek.

Orzeszek

Kaski, o których potocznie mówi się orzeszek przeznaczone są głównie do jazdy na BMXach i do dirtu. W porównaniu z kaskami szosowymi i MTB cechują się one minimalną ilością otworów wentylacyjnych, bądź nie posiadają ich wcale. Wynika to z tego, że muszą być przede wszystkim bardzo wytrzymałe, gdyż w razie upadku rowerzysty muszą zabezpieczyć jego głowę przed uderzeniem o twarde powierzchnie, np. asfalt czy beton. Można ich również używać do jazdy na rolkach, deskorolce czy hulajnodze. 

Kaski rowerowe do jazdy po mieście

Rowerzyści, którzy poruszają się głównie po mieście, również mogą znaleźć dla siebie kask. Bardzo często budową przypominają one kaski MTB, jednak tu równie ważny co zabezpieczenie głowy jest wygląd kasku. Producenci często malują je w przeróżne wzory, np. kwiaty, montują do nich również oświetlenie. 

Jak dobrać rozmiar kasku rowerowego?

Kask powinien przede wszystkim dobrze leżeć na naszej głowie. Różni producenci stosują różne kształty skorup, same kaski mają też różne rozmiary, dlatego zanim zdecydujemy się na zakup konkretnego modelu musimy go najpierw przymierzyć. Powinniśmy zacząć od zmierzenia obwodu głowy. Znając ten parametr wybieramy model, który swoim rozmiarem najbardziej nam pasuje i przechodzimy do przymiarki.

Wybierz swój kask rowerowy i ciesz się bezpieczną jazdą / fot. Marcin Skorupski

Ważne jest to, aby na wstępnym etapie przymiarki pokrętło regulacyjne znajdujące się z tyłu kasku było rozkręcone. Zakładamy kask na głowę i ustawiamy go tak, aby dobrze chronił czoło, a jednocześnie nie zsuwał się za nisko na nasze oczy. Zazwyczaj jest to wysokość ok dwóch palców nad brwiami. Teraz możemy powoli dokręcać pokrętło regulacyjne do momentu, aż kask przestanie przesuwać się na głowie, przy czym nie może być zbyt ciasny, bo może to spowodować dyskomfort. Idealnie spasowany powinien pozostawać na swoim miejscu w momencie, gdy poruszymy głową w każdą stronę przy jednocześnie rozpiętym zapięciu pod szyją. 

Czy kask jest potrzebny rowerzyście? Oczywiście, że tak! I to nie tylko tym jeżdżącym szybko, w trudnym terenie, startującym w zawodach czy robiącym tricki w bikeparku. Każdy, kto wsiada na rower, powinien mieć kask. Głowę mamy tylko jedną, więc dbajmy o nią jak najlepiej!

Autor:

Cześć, z tej strony Łukasz! Uwielbiam wszystko, co górskie – od górskich płatków owsianych, przez turystykę po kolarstwo. Zresztą dwa kółka to moja pasja od zawsze. Kiedyś zdarzały się starty w zawodach, obecnie uprawiam „kolarstwo romantyczne”, podczas którego mogę dawać upust mojemu drugiemu zamiłowaniu – fotografii.